Zjazd Delegatów Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej
O szerokiej działalności Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej, kwestiach nurtujących zrzeszone w niej Cechy dyskutowano podczas Zjazdu Delegatów DIR.W czasie obrad przyjaciołom dolnośląskiego środowiska rzemieślniczego i zasłużonym członkom Cechów wręczono odznaczenia rzemieślnicze.
W sprawozdaniu dotyczącym okresu od poprzedniego Zjazdu do chwili obecnej prezes Izby Zbigniew Ładziński omówił szeroko kwestie związane m.in. ze: szkoleniem uczniów, remontem i modernizacją siedziby Izby, współpracą z zagranicą, projektami unijnymi. Wskazał, że dzięki zaangażowaniu Zarządu Izby wzorowo wdrożono zagadnienia dotyczące RODO oraz przeprowadzono prace remontowo-modernizacyjne w siedzibie Izby.
Szkolenie było prowadzone w 34 zawodach, wydano 1280 kwalifikacji czeladniczych oraz 156 mistrzowskich. – Jest to tendencja spadkowa, ale jestem przekonany, że dzięki odradzającemu się w tej chwili szkolnictwu zawodowemu oraz utworzonemu przy Dolnośląskiej Izbie Rzemieślniczej Ośrodkowi Dokształcania i Doskonalenia Zawodowego „Rzemieślnik” kierowanego przez Panią Magdalenę Łupkowską będzie ona rosła – stwierdził Zbigniew Ładziński. W dalszej części swojego wystąpienia podkreślił organizację przez Izbę: XIX Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy o Zasadach BHP oraz XXIV edycji Ogólnopolskiego Turnieju na Najlepszego Ucznia w Zawodzie Cukiernik i Piekarz. Dużą rolę w zakresie promocji rzemiosła odgrywają takie przedsięwzięcia jak zainicjowane i organizowane przez członka Cechu w Jaworze Stanisława Furtaka Święto Chleba i Piernika.
Sprawozdanie finansowe przedstawiła główna
księgowa Izby Pani Halina Kotek, a oceniając działalność zarządu
DIR przewodniczący komisji rewizyjnej Franciszek Wurszt
podkreślił, że:
„ To była ciężka praca, aby dojść do tego, co jest wykonane (przede wszystkim
winda w siedzibie Izby i ośrodek szkoleniowy)”. Wnioskował do delegatów o
udzielenie prezesowi i członkom zarządu absolutorium. W głosowaniu uczyniono to
jednogłośnie.
W czasie obrad najwyższe rzemieślnicze odznaczenie Szablę Imienia Jana Kilińskiego otrzymał wybitny polski językoznawca, wieloletni przyjaciel dolnośląskiego rzemiosła, laureat tytułu „Honorowego Mistrza” prof. dr. hab. Jan Miodek – Jestem na prawdę bardzo wdzięczny i wzruszony tym zaszczytnym wyróżnieniem – stwierdził prof. J. Miodek. Wskazał, że filozofowie bardzo często powtarzają, iż mówiąc o istocie jakiejś rzeczy, zjawiska, pojęcia warto sięgnąć do jego korzeni etymologicznych. Polskim odpowiednikiem rzemiosła jest rękodzieło, ale szukając etymologicznego znaczenia słowa rzemiosło doszlibyśmy do brzemienia jeszcze nawet nie prasłowiańskiego, ale praindoeuropejskiego. A to jest nasza wspólnota językowa. Gdyby tak do owych korzeni etymologicznych rzemiosła się dowiercić, to doszlibyśmy do cząstki, do rdzenia znaczącego tyle co podpierać, podtrzymywać. I to jest piękne znaczenie dotykające istoty Państwa pracy, powołania – podkreślił prof. J. Miodek. Kończąc swoje wystąpienie stwierdził, że: „Gdy dzisiaj w ten upalny czerwcowy dzień dostaję od Państwa takie piękne wyróżnienie, to właśnie wmyślając się w prymarne znaczenie słowa określającego Wasze powołanie czuję się podwójnie szczęśliwy i podwójnie wdzięczny”.
W czasie obrad Złoty Medal imienia Jana Kilińskiego otrzymał Dolnośląski Kurator Oświaty Pan Roman Kowalczyk. Zabierając głos podziękował rzemieślnikom za to, że kształcą i wychowują kolejne pokolenia dobrych pracowników i dobrych obywateli naszego kraju.
– Myślę, że jeśli Polska od czegoś ma się zmieniać na lepsze, jeśli ma urosnąć, rozkwitać, to od kilku rzeczy, które w Państwa środowisku doskonale się odnajdują. Jego zdaniem trzeba do nich zaliczyć doskonale zorganizowaną w środowisku rzemieślniczym solidną, rzetelną, sumienną pracę. Ważne jest, aby osoby, szczególnie na stanowiskach, które mają wpływ na młodych ludzi praktykowały, kultywowały i upowszechniały etos pozytywistyczny, a więc: rzetelność, punktualność, solidność na co dzień w firmach, w działalności publicznej i w instytucjach Polskiego Państwa. Polska zmieni się także z szacunku dla ludzi i prawa, ze zgody w naszym narodzie z dbałością o pamięć i tożsamość, o co w poruszający sposób prosił w swoich nauczeniach św. Jan Paweł II. Myślę, że dla Polski dwie wartości są najważniejsze, największe, najświętsze: wolność i niepodległość. Państwo to wyrażacie, to podtrzymujecie. Niech żyje dolnośląskie rzemiosło – zakończył swoje wystąpienie Dolnośląski Kurator Oświaty.
W czasie obrad Złote Medale imienia Jana Kilińskiego
otrzymali również Panowie: Tadeusz Kret, Tadeusz Karpiński, Leszek Zbylut, a
Srebrne: Panie Beata Pałczyńska-Czop, Teresa Oleniarz, Eliza Ożga, oraz
Panowie Andrzej Giera, Bogusław Czajkowski i Sławomir Zarentowicz. Dwaj
ostatni przekazali w imieniu Cechu w Trzebnicy „kołowrót”- pierwszy eksponat do
tworzącego się w siedzibie Izby Muzeum Historii Rzemiosła Dolnośląskiego.
Marek Zygmunt